piątek, 15 sierpnia 2014

Maseczki Lomi Lomi część 2

Pisałam już o trzech maseczkach od Lomi Lomi ( Producent : AG SKIN LAB ) tutaj, kupionych w Hebe . Teraz ciąg dalszy posta.



Maseczka Pomegranate ( Regeneracja z ekstraktem z granatu ) :


- zapach landrynek, bardzo przyjemny;

- czuć lekkie szczypanie a po zdjęciu twarz jest lekko zaczerwieniona;

- twarz wygląda na wypoczętą;

- efekt na twarzy jest widoczny;

Efekt wspaniały.








Maseczka Aloe ( Nawilżająca ) 

 - ładny, słodki zapach;

 - skóra jest po użyciu zaczerwieniona;

- twarz jest wypoczęta ;


Super po prostu działa i kupię ją ponownie.








Maseczka Cucumber ( ujędrniająca z ekstraktem z ogórka ) :


- skóra po użyciu zaczerwieniona;

- praktycznie bezzapachowa;

- bez większych efektów ;


Maseczka jak dla mnie słaba.









Maseczka Jasmine ( ukojenie dla ciała i duszy :)  ) :


- zapach bardzo przyjemny, a bałam się bo nie lubię zapachu jaśminu;

- zero zaczerwienienia po użyciu;

- twarz wygląda na wypoczętą;

- efekt na twarzy jest widoczny;


Jest po prostu świetna. I na pewno kupię ponownie.




Podsumowując na siedem maseczek, pięć jest świetnych, jedna dobra i tylko jedna słaba. Mogę więc z czystym sumieniem polecić zakup większości z nich. Maseczki można kupić jako zestaw lub pojedynczo w Hebe.

4 komentarze: