niedziela, 28 września 2014

Organique - maska algowa z dynią i glukozą

Lubię maseczki, szczególnie te których efekty widać od razu. Maseczki od Organique właśnie takie są.



Maski algowe nie są tak proste w użyciu jak maseczki w płachcie. Bo trzeba je rozrobić z wodą, a potem szybko nakładać na twarz, nim zastygną. Maseczka szybko zasycha na twarzy ale jeśli zrobimy ją za rzadką to na początku zaczyna spływać ( potem i tak zastyga ) i wyglądamy trochę bardziej jak potwór z bagien ;) Maseczki musimy położyć na tyle grubo by łatwo ją było ściągnąć, jeśli damy zbyt cienką warstwę to gorzej się ją ściąga.



Jedno opakowanie wystarcza mi zazwyczaj  na trzy maseczki. Maseczki dyniowej jest więcej ( aż 50 g ) więc może wystarczyć nawet na 5 maseczek.

Pisałam już o maseczkach od Organique na blogu 1,2,3.

Maseczka z dynią posiada intensywny pomarańczowy kolor. Uważajcie by czegoś sobie nie ubrudzić nim nie zastygnie.

Kolorek jest ciekawy :)


Maska zawiera alginat, glukozę i jest wzbogacona ekstraktem z dyni. Zalecana jest dla skóry suchej ale i osoba z tłustą skórą ( jak ja ) może skorzystać z jej dobrodziejstw. Skóra po użyciu maski jest wygładzona, jędrna i wygląda po prostu świetnie. Szczerze polecam algowe maseczki z Organique.

Czy znacie inne algowe maseczki równie dobre jak te z Organique. Ja zastanawiam się nad kupnem maseczek algowych z Bielendy.

środa, 17 września 2014

ShinyBox - wrzesień 2014 - Be Original

W pudełku wrześniowym ShinyBox znajdziemy :


BIOLIQ - balsam do ciała lub krem do rąk ( produkt pełnowymiarowy ),

Balneokosmetyki - biosiarczkowy żel peelingujący do ciała, 

Balneokosmetyki - szampon do włosów przeciwłojotokowy i przeciwłupieżowy , 

GRASHKA - korektor do cieni pod oczami ( produkt pełnowymiarowy ),

 Etre Belle - mascara ( produkt pełnowymiarowy ),


oraz możliwe do wylosowania prezenty : 


LA ROSA - lakier do paznokci

Saluterra - koncentrat roślinny z aloesu lub z oczaru wirginijskiego

wtorek, 16 września 2014

beGlossy - Czas dla urody- wrzesień 2014

Dziś docierają do zamawiających pudełka beGlossy - Czas dla urody.

A w środku znajdziemy :

Pantene Pro-V - tonik do włosów wzmacniający (produkt pełnowymiarowy),
Benefit - krem pod oczy (3 g),
Yves Rocher - tusz (produkt pełnowymiarowy),
Uriage- balsam do ciała (50 ml) lub RedBlocker krem do skory naczynkowej (produkt pełnowymiarowy),
Isis-Pharma - Glyco-A 12 % peeling (5 ml)
Bee Pure - próbka serum z z peptydami i zlotem ( ok 4 ml) lub Auriga Flavo-C serum.

poniedziałek, 15 września 2014

Na pokuszenie :) Karmel love !

Wybaczcie, że tak wieczorkiem wrzucam taki post. Chociaż może dobrze bo sklepy zamknięte. Pewnie już większość z Was zna te "czekolady". Ale to jest po prostu niemoralnie dobre.



Jest więc " czekolada" karmelowa bez dodatków, z dodatkiem ciasteczek oraz z dodatkiem solonych orzechów ( smakuje prawie jak snickers ) 



Jakby tego było mało jest jeszcze Ptasie mleczko® w polewie karmelowej. Ja osobiście uwielbiam karmel więc są to moje aktualnie ulubione "czekolady". Oczywiście staram się ograniczać ( nie zjadłam sama :P )

Znacie te produkty? Jeśli nie, a lubicie karmel to polecam.

środa, 10 września 2014

Pharmaceris H, Keratineum - szampon wzmacniający do włosów osłabionych

Kupiłam szampon Pharmaceris H, Keratineum z myślą o wzmocnieniu włosów, bo dość dużo ich mi wypada. Szampon ten pod tym względem się nie sprawdził. Włosy nadal mi wypadają na mniej więcej takim samym poziomie. Jednak szampon ten ma jedną zaletę, przynajmniej dla mnie, że wysusza skórę głowy.W moim wypadku normalizuje ją. Przez dwa dni włosy wyglądają świetnie ( jak po umyciu ) i są puszyste. Nie dostałam też po nim łupieżu, pomimo wysuszenia. Nie do końca odpowiada mi zapach tego szamponu. Nie jest to brzydki zapach ale jak dla mnie trochę dziwny - ziołowy. Nie plącze włosów, nawet jeśli nie zastosuje się odżywki. Jest też bardzo wydajny, ma konsystencję żelu i oczywiście świetnie się pieni ale to nic dziwnego w składzie jest Sodium Laureth Sulfate. Jego cena jest dość wysoka ale przy moich długich włosach wystarczył mi na ponad dwa miesiące użytkowania.



Podsumowując, jest to bardzo dobry szampon ale przynajmniej w moim przypadku nie wzmocnił włosów na tyle by przestały wypadać. Jednak chyba żaden szampon, tego nie może zagwarantować bo przecież produkt ten ma bardzo krótki kontakt ze skórą ( 2 minuty - zgodnie z zaleceniem producenta firmy Pharmaceris ). Na pewno warto go wypróbować.

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Betaine, Propylene Glycol, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Coco-Glucoside, Panthenol, Polyquaternium-10, Camellia Sinensis Leaf Extract, Dicaprylyl Ether, PEG-18 Glyceryl Oleate / Cocoate, Lauryl Alcohol, Butylene Glycol, Vitis Vinifera (Grape) Leaf Extract, Citric Acid, Disodium EDTA, Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Polysorbate 20, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, CI 16035, CI 19140, CI 60730

Cena: 24zł / 250ml