sobota, 23 lutego 2013

Pat&Rub - Krem do Twarzy AOx

         Tym razem opinia na podstawie próbki, którą otrzymałam z zamówieniem Pat&Rub. Po pierwsze mogę pochwalić Pat&Rub za zmianę pudełek z próbkami ( z małych plastikowych i nieszczelnych słoiczków na ładne i szczelne).


Jest to według producenta Krem anti aging z silnymi antyoksydantami, całe opakowanie ma 100 ml, a jego cena to "jedyne" 192 zł (cena z "lekka" odstrasza ).

INCI:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Camelina Sativa Oil, Isopropyl Palmitate, Oenothera Biennis Oil, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Glycerin, Maltooligosyl Glucoside, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Glyceryl Stearate, Decyl Cocoate, Gingko Biloba Leaf Extract, Helichrysum Stoechas Extract, Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract, Cetearyl Alcohol, Sodium Hyaluronate, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Sodium Phytate, Parfum

Skład jest bardzo dobry, nie ma w nim niebezpiecznych związków. Krem jest bardzo wydajny już minimalna ilość wystarcza. Ma cytrynowo - imbirowy zapach ( większość kosmetyków Pat&Rub pachnie prawie tak samo ), jak dla mnie zapach nie jest intensywny.

 Niestety krem jest bardzo tłusty, po nałożeniu tworzy tłusty filtr na skórze - dla mnie jest to nieprzyjemne uczucie. Nie roluje się, wchłania się bardzo dobrze ale nawet po kilku godzinach czuje się tłustość na twarzy. Twarz o dziwo się nie świeci. Mam tłustą cerę i przyznam, że nie mogę znieść tej tłustości na twarzy. Niestety większość kremów naturalnych ma tendencje do bycia dość tłustymi. Użyłam go kilka razy więc trudno mi mówić o jakiś efektach. Mi się nie podoba. Nie lubię tłustych kremów.

Jeśli jesteście ciekawe jak działa ten krem nie kupujcie od razu całego opakowania, polecam próbkę ( można dostać przy zakupach na stronie Pat&Rub) lub kupić 5 ml za 10 zł na stronie.
Jest bardzo wydajny te 5 ml wystarcza spokojnie na tydzień i na przynajmniej wstępną ocenę, a lepiej wydać 10 zł, a nie prawie 200 zł. Dałam spróbować raz mamie ( ma bardzo suchą cerę ) i też mówiła, że ma poczucie tłustości na twarzy.

 Dla mnie krem jest bardzo podobny do kremu firmy Ava Eco Garden np. krem marchewkowy z certyfikatami EcoCert ( a zauważmy, że Pat&Rub ma certyfikaty tylko na jedną serie - żurawinową).

Ja nie kupię na pewno dużego opakowania. A osobom zainteresowanym kupnem kremu polecam kupić najpierw próbkę.

Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału. 

poniedziałek, 18 lutego 2013

ShinyBox Luty 2013

       W tym miesiącu ShinyBox wypadł o wiele lepiej niż GlossyBox ale tylko wtedy jeśli ktoś ma suchą skórę.


W pudełku znajdziemy :


Dermedic - Hydrain 3 Hialuro - krem pod oczy ( do skóry suchej )

Dermedic - Hydrain 3 Hialuro - tonik, mleczko 2 w 1 ( do skóry suchej )

Dermedic - Hydrain 3 Hialuro - peeling enzymatyczny ( do skóry suchej ) - kosmetyk dodatkowy; tylko dla tych którzy zamówili przed pierwszą wysyłką

Bioderma - płyn mincelarny Sensibo H2O ( 100 ml )

Bioderma  Photoderm Max SPF50+ ( miniatura )

Bioderma  Sensibio AR BB Cream ( miniatura )

Premium B.B. Cream Anna Lotan

Czarny tusz Rimmel Extra Super Lash lub szminka Rimmel

Plus naklejka 

Ogólnie pudełko świetne ale nie dla mnie bo mam cerę tłustą. Jeśli ktoś ma suchą cerę to pudełko jest warte uwagi.

Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału. 

piątek, 15 lutego 2013

GlossyBox - Luty 2013

   GlossyBox ma w tym miesiącu urodziny. Byłam bardzo ciekawa co będzie tym razem w pudełeczkach z tej okazji ale jak zazwyczaj się powstrzymałam i czekałam na ujawnienie zawartości.



Tym razem w pudełku są :

Cienie do powiek DUO Bronzed Goddess ( ModelCo )  - ujawniony przez GlossyBox dwa dni temu - zupełnie nie moje kolory. Już wtedy ucieszyłam się, że nie zamawiałam.

Szampon i odżywka (Scottish Fine Soaps ) seria Arboria lub Poetica - nie znam produktów tej firmy ale skład szamponu ( SLS)  i opisy mocnego ciężkiego zapachu produktów odstraszają. 

Lakier do paznokci  Pierre Rene  lub L'oreal- czerwony ( podobno są rozsyłane też lakiery w innych kolory : niebieskie, czarne, fioletowe) - nie maluje paznokci, a jak już to staram się by były jak najbardziej naturalne.

Krem lub serum Tołpy z serii Dermo Face Hydrativ  - mam tłustą cerę i podejrzewam, że ten krem by się u mnie nie sprawdził (nawilżający ), miałam inny krem tołpy niby dobry, a nie mam z nim dobrych wspomnień. Patrząc na opinie kremu na wizażu .... nie fajny ten krem, nadaje się tylko do cery bardzo suchej.

oraz papilotki do muffinek ( oczywiście z logo firmy - jak dla mnie nie do użytku )


Podsumowując mamy cienie do powiek, krem nawilżający i lakier do paznokci ( pełne produkty ) oraz próbki szampon i odżywka.

Mnie pudełko nie zachwyca, zupełnie nie dla mnie.

Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału. 

środa, 13 lutego 2013

Yves Rocher - Intensywnie odżywczy krem do rąk

         Zima to nie jest dobry czas dla skóry, szczególnie dłoni. Zimą skóra wymaga dodatkowej ochrony, inaczej przynajmniej mnie szybciej pęka. Nieprzyjemne mikropęknięcia bolą. Dlatego krem do rąk to jeden z kosmetyków, który mam zawsze przy sobie.


Dzisiaj chciałam opisać krem intensywnie odżywczy firmy Yves Rocher.


Krem jest gęsty, szybko się wchłania i jak dla mnie przepięknie pachnie. Zapach jest tym co przyciąga mnie do tego kremu. Zużyłam już dwa opakowania. Kosztuje ok. 13 zł za 50 ml. Oczywiście często są promocje i można kupić go taniej. Opakowanie jest małe, poręczne i miłe w dotyku. Jest przezroczyste więc widać ile kremu nam zostało.



Skład: Aqua, Glycerin, Coco-Caprylate/Caprate, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Methylpropanediol, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Vitis Vinifera Seed Oil, Pentaerythrityl Distearate, Hydrogenated Coconut Oil, Dimethicone, Sesamum Indicum Seed Oil, Arnica Chamissonis Flower Extract, Phenoxyethanol, Ceteareth-33, Parfum, Copernica Cerifera Cera, Xanthan Gum, Alcohol, Sorbic Acid, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Sodium Hydroxide, Linalool.

Skład bardzo dobry oprócz jednej substancji Ceteareth-33.


CETEARETH-33 jest to składnik rożnego pochodzenia - półsyntetyczny. Bazujący na PEG.
Substancja ta jest obecna również w o wiele droższych kremach, też teoretycznie naturalnych.
Nie jest to więc w 100 % krem naturalny.

Jeśli chodzi o działanie to jak dla mnie jest dobre i wystarczające  Przy bardzo zniszczonych dłoniach może nie być dość odżywczy. Nie jest to jednak ideał ze wzg. na Ceteareth-33.

W sklepie Yves Rocher zawsze są testery więc można wypróbować na miejscu czy odpowiada nam zapach i na ile nawilża nam dłonie.

Lubię ten krem i używam ale Ceteareth-33 sprawia, że nie mogę go z czystym sumieniem polecić, a także zmusza do dalszego szukania ideału.

Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału. 

poniedziałek, 11 lutego 2013

Box of Beauty Douglas - Luty

     Niestety w tym miesiącu BoB się nie pojawi. Czy pojawi się w kolejnych miesiącach niestety nie wiadomo. Nie wiem co jest powodem, w sumie się sprzedawał ( szybko był wykupowany ).
Z pudełek został więc na tą chwile tylko GlossyBox i ShinyBox.



Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału. 

czwartek, 7 lutego 2013

Choróbsko

Witam

         Przepraszam za przerwę na blogu ale niestety dopadła mnie grypa i od 2 lutego ostro trzyma, wiadomo gorączka, zapalenie zatok. I już wczoraj zaczynało być lepiej, miałam plany co ja nie napiszę. I przyplątało mi się się pogrypowe zapalenie ucha. Jak tylko dojdę do siebie na pewno napiszę kolejną recenzje bo czekają w kolejce ale nie mam po prostu siły ich napisać. Mam nadzieje ,że Wam zdrowie dopisuje.

Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału.