środa, 13 lutego 2013

Yves Rocher - Intensywnie odżywczy krem do rąk

         Zima to nie jest dobry czas dla skóry, szczególnie dłoni. Zimą skóra wymaga dodatkowej ochrony, inaczej przynajmniej mnie szybciej pęka. Nieprzyjemne mikropęknięcia bolą. Dlatego krem do rąk to jeden z kosmetyków, który mam zawsze przy sobie.


Dzisiaj chciałam opisać krem intensywnie odżywczy firmy Yves Rocher.


Krem jest gęsty, szybko się wchłania i jak dla mnie przepięknie pachnie. Zapach jest tym co przyciąga mnie do tego kremu. Zużyłam już dwa opakowania. Kosztuje ok. 13 zł za 50 ml. Oczywiście często są promocje i można kupić go taniej. Opakowanie jest małe, poręczne i miłe w dotyku. Jest przezroczyste więc widać ile kremu nam zostało.



Skład: Aqua, Glycerin, Coco-Caprylate/Caprate, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Methylpropanediol, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Vitis Vinifera Seed Oil, Pentaerythrityl Distearate, Hydrogenated Coconut Oil, Dimethicone, Sesamum Indicum Seed Oil, Arnica Chamissonis Flower Extract, Phenoxyethanol, Ceteareth-33, Parfum, Copernica Cerifera Cera, Xanthan Gum, Alcohol, Sorbic Acid, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Sodium Hydroxide, Linalool.

Skład bardzo dobry oprócz jednej substancji Ceteareth-33.


CETEARETH-33 jest to składnik rożnego pochodzenia - półsyntetyczny. Bazujący na PEG.
Substancja ta jest obecna również w o wiele droższych kremach, też teoretycznie naturalnych.
Nie jest to więc w 100 % krem naturalny.

Jeśli chodzi o działanie to jak dla mnie jest dobre i wystarczające  Przy bardzo zniszczonych dłoniach może nie być dość odżywczy. Nie jest to jednak ideał ze wzg. na Ceteareth-33.

W sklepie Yves Rocher zawsze są testery więc można wypróbować na miejscu czy odpowiada nam zapach i na ile nawilża nam dłonie.

Lubię ten krem i używam ale Ceteareth-33 sprawia, że nie mogę go z czystym sumieniem polecić, a także zmusza do dalszego szukania ideału.

Link do postu o rozdaniu,  zachęcam do wzięcia udziału. 

1 komentarz: