Tak więc nawet jeśli dopiero teraz dowiedzieliście się o ShinyBox możecie zamówić każde pojedyncze pudełko.
A oto co znalazłam w pudełku :
Pudełko jest ciężkie i pięknie pachnie. Są w nim aż 4 pełnowymiarowe produkty.
Okazało się, że tak pięknie pachnie mydło firmy L'occitane z masłem shea i werbeną. Masła shea nie czuć zbyt mocno, za to tak pięknie pachnie chyba werbena. Dam go do szafy bo na razie szkoda mi go zużyć. Jest to produkt pełnowymiarowy. I pewnie będę do niego wracać.
Kolejnym produktem jest Mleczko do ciała firmy L'occitane z Masłem Shea. Pachnie jak to masło shea ale nie zbyt intensywnie. Nie jestem fanką masła shea ale mimo wszystko jest ok. Produkt ma 30 ml (pełnowymiarowy ma pojemność 250 ml).
W pudełku znalazłam też błyszczyk firmy Delia seria Active Calcium, podoba mi się kolor i zapach. Mam teraz więc pełny zestaw błyszczyków na dzień i na wieczór ( z pudełka Douglasa ).
Ostatnie 2 pełnowymiarowe produkty to seria limitowana Celluend Expert. Składa się z żelu pod prysznic i żelu wyszczuplającego. Chętnie spróbuje czy zadziałają bo mam malutki cellulit na udach to może uda mi się go zredukować. Ostatnio też ćwiczę ale przyda się i kosmetyczne wspomaganie. Oba produkty pachną ładnie i delikatnie. Żel szybko się wchłania i rozgrzewa skórę. Nie jest to jednak bardzo intensywne.
Mnie to pudełko bardzo się spodobało. Nie kupowałam pudełka w ciemno bo już wiedziałam co w nim jest. Jestem z niego bardzo zadowolona i polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz