Pojawił się także ShinyBox na 2013. Zawiodą się jednak Ci, którzy czekali na kolorówkę. Pomimo karnawału brak w pudełku kosmetyków do makijażu.
A oto co znajdziemy w pudełku :
Błyszczyk Lumene - produkt pełnowymiarowy - lubię błyszczyki ale mam w tej chwili 3, więc mi na razie wystarczy;
Szampon oraz olejek BC Oil Miracle firmy Schwarzkopf - odpada, używam teraz szamponów bez SLS, zresztą mam włosy przetłuszczające się więc Oil w nazwie mnie odstrasza;
Żel do mycia normativ firmy Dermedic - produkt pełnowymiarowy - pasowałby mi ten produkt ale mam inny żel do mycia twarzy;
Tonik Acne expert firmy Dermedic - produkt pełnowymiarowy - podobnie jak z żelem, chętnie bym wypróbowała ale mam już tonik;
Pudełko sympatyczne ale nie będę go kupować. Problem z pudełkami jest taki, że produkty szybko narastają i czasem problem jest wszystko zużyć ^-^.
A Wy kupujecie tym razem pudełko Shiny ?
To jest już ciekawsze, i w sumie do zużycia :) Produkty narastają to fakt, ale sa tą produkty takich dziedzin gdzie idzie szybko je zużyć bo są codziennego użytku :)
OdpowiedzUsuńmam tak jakby "alternatywę" ale shiny box. Tu również można zbierać pkt. i wymieniać je na kosmetyki lub inne nagrody. http://guuli.pl/index.php?option=com_user&view=login&ref=15365
OdpowiedzUsuń