Tym razem wszystkie pudełka mają taką samą zawartość, zmienia się jedynie wersja kolorystyczna jednego z produktów czyli lakieru do paznokci.
Oto co znajdziemy w białym pudełku z napisem by Kasia Tusk :
Lakier Golden Rose (produkt pełnowymiarowy),
Love Me Green peeling do twarzy (produkt pełnowymiarowy),
Wella lakier do włosów - 50 ml,
Bioderma Sensibio -100 ml,
Palmers balsam brązujący - 50 ml,
oraz Voucher na 50 zł do Love Me Green przy zakupie za minimum 100 zł.
Jak sądzicie warto było zamówić to pudełko ? Mnie najbardziej interesuje peeling do twarzy Love me Green.
Myślę, że warto było.
OdpowiedzUsuńJa nadal czekam na kuriera, ale kolejne peelingi, lakier za 6zł, lakier do włosów i brązujące coś mnie nie przekonuje, ja na jej miejscu wstydziłabym się sygnować swoim nazwiskiem tak słabe produkty. Coś nie do końca trafiony box.
OdpowiedzUsuńMogło być lepiej ale tragicznie jak w zeszłym miesiącu ( przy złej wersji pudełka ) nie jest :) Najbardziej cieszy Pat & Rub i Love me green.:)
UsuńBuuu, 4 kosmetyki byłyby w moim przypadku bezużyteczne, więc cieszę się, ze znowu się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńPeelingu do ciała jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że fajne kosmetyki :).Sama bym zamówiła.
OdpowiedzUsuńNie jest taki zły, choć spodziewałabym się czegoś lepszego :)
OdpowiedzUsuńJa się skusiłam i nie żałuje, jak dojdzie dodam zdjęcia. Jasne mogło być lepiej ale cieszy mnie Pat & Rub i Love me green.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny zestaw, zwłaszcza peeling z Pat&Rub i Sensibio Biodermy.
OdpowiedzUsuń